Zorganizowali kiermasz, by pomóc parafii (FOTO)

Są uśmiechnięci, zdolni, pełni życia i chętnie pomagają. Dzielą się wiedzą, spotykają, uczą jak zrobić coś z niczego. Tak w kilku słowach można opisać seniorów, należących do klubu seniora w Janowie w gm. Kolno. Klub powstał kilka miesięcy temu, podobnie jak kluby w Wykowie i Zaskrodziu. Gmina na początek działalności dostała na ten cel dofinansowanie. Seniorzy z klubu w Janowie spotykali się w tamtejszej remizie strażackiej. Grupie przewodniczy pani Celina Banach z Niksowizny która wpadła na pomysł kiermaszu :
– Na św. Bożego Narodzenia robiliśmy do kościoła ozdoby. Pojawiały się one przy ołtarzu. Dlatego pomyślałam, zróbmy dużo ozdób wielkanocnych, sprzedajmy na kiermaszu i pomóżmy naszej parafii, która ma wiele potrzeb – przypomina p. Celina
Wszyscy byli za. Było jedno, ale. Trzeba się nauczyć robić kolorowe jajka, koguty na szydełku czy wić palmy.
– Na początku szło to ciężko, ale szybko się nauczyliśmy. Robiliśmy już potem wszystko po kolei co wpadło pod rękę – mówi z uśmiechem p. Arkadiusz Chmielewski z Janowa
-To dlatego, że mieliśmy zgrany zespół, każdy robił to, co potrafił. Fajnie się nam współpracowało -uzupełnia Teresa Socik z Niksowizny
Spotykali się trzy razy w tygodniu we wtorki środy i czwartki od 10 do 14.
–Czas nam uciekał w mgnieniu oka, to był dobry czas. Zintegrowaliśmy się-podkreśla Janina Chmielewska z Janowa
Z mikrofonem Radia Nadzieja seniorów odwiedzamy w domu pani Celiny w Niksowiznie. Goszczą nas kawą ciastem i zarażającym uśmiechem. Aż nie chce się wracać do rzeczywistości. Tak powinna wyglądać emerytura.
Kiermasz zorganizowali przed parafią pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Łosewie. Przez dwa tygodnie pokazywali swoje ozdoby i zachęcali mieszkańców do kupna. Dzięki temu zebrali ponad 3 tysiące i co do złotówki przekazali na kościół.
Zapytani, dlaczego nie dla siebie? Nie na klub seniora? Na jakiś wyjazd? Odpowiadają, że są katolikami i kto ma pomóc jak nie oni.
Teraz obiecują spotykać się dalej, a wójt gm. Kolno Józef Wiśniewski tłumaczy, że pomimo tego że projekt z końcem marca zakończył się, to gmina będzie szukała innych źródeł finansowania. Tak by kluby mogły dalej funkcjonować, rozwijać się, pomagać i inspirować innych seniorów do wychodzenia z domu.