Poseł Kołakowski pisze do Premiera, żeby odmroził gospodarkę

“Utrzymanie obecnych rozwiązań doprowadza do upadku wiele firm, bezpowrotnej likwidacji miejsc pracy, a także utraty wpływów do budżetu państwa z podatków tych przedsiębiorców” – pisze w swoim liście otwartym do Premiera Mateusza Morawieckiego, były poseł PiS Lech Antoni Kołakowski. Jego działanie to odpowiedź, na protest przedstawicieli branży weselnej, który miał miejsce w Łomży w ubiegłym tygodniu.
Na początku lutego m.in. w Łomży odbył się Protest Przedstawicieli Branży Weselnej, którzy chcą, aby przedstawiono im harmonogram odmrażania ich branży.
– Celem jest pokazanie społeczeństwu i rządowi skali problemu oraz wymuszeniu na rządzie jasnej deklaracji, jak będzie wyglądało odmrażanie branży weselnej w tym roku. Chcemy gwarancji od rządu, że sezon otwarty zostanie zgodnie z harmonogramem, czyli w Święta Wielkanocne lub tuż po świętach – mówiła jedna z liderek Protestu Branży Weselnej, Anna Łapińska. Protestujący czekają na spełnienie ich postulatów do 14 lutego.
Reprezentanci protestu, spotkali się też z posłem Lechem Kołakowskim. Dzisiaj (8.02.) zdecydował się on na wysłanie listu otwartego do Premiera Mateusza Morawieckiego:
“Panie Premierze, w obecnym stanie prawnym brak jest równego prawa wobec uprzywilejowanych wielkich korporacji będących w obrocie gospodarczym, a małymi i średnimi przedsiębiorstwami polskimi. Firmy (…) stoją przed widmem bankructwa, a wiele z nich już upadło. Dlatego wnoszę o jak najszybsze odblokowanie ich działalności, z zachowaniem dystansu w świetle obowiązujących przepisów” – czytamy.
Poniżej pełna treść listu:
Postulaty protestujących:
pg/jt
1 komentarz
Zdaje się, że premier był pierwszy z tym odmrażaniem.