Ostrołęka. Czy samochód zniszczył przeszkodę parku?

Młodzieżowi Radni zainterweniowali w sprawie przesuniętej przeszkody na skateparku w Ostrołęce. Betonowy element ustawiony w nieodpowiedni sposób może zagrażać użytkownikom. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że jest to sprawka nieodpowiedzialnego kierowcy.
Uszkodzenie zostało zauważone w zeszłym tygodniu. Użytkownicy obiektu osobiście poinformowali członka Młodzieżowej Rady Miasta o zdarzeniu. W związku z tym, Arkadiusz Auguściak wystosował do prezydenta pismo, w którym na problem zwraca uwagę. Jak się dowiedzieliśmy, użytkownicy obiektu twierdzą, że przeszkodę mógł przesunąć samochód.
– Gdy poszedłem zrobić oględziny tego miejsca, czy rzeczywiście coś się stało, użytkownicy tego obiektu sami do mnie podeszli i mówili, że tego samego dnia, kilka godzin wcześniej zbierali resztki zderzaka samochodu. Nie wiem ile w tym prawdy, ale tak inni mówią – mówił w rozmowie z Radiem Nadzieja wiceprzewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Ostrołęki, Arkadiusz Auguściak.
Z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że przesunięcie betonowej przeszkody bez użycia sprzętu byłoby trudne. Sprawą zajmie się Urząd Miasta jako organu nadzorującego skatepark.
Mateusz Święcicki