Mówi się, że czytanie książek w obecnych czasach nie jest już takie modne. To fakt, może czyta się nieco mniej książek, ale w wersji tradycyjnej. Ludzie wciąż czytają i czytać będą, bo nie od dzisiaj mówi się, że jest to jedna z najlepszych form rozrywki umysłowej dla głowy człowieka. Dużo czyta się dzięki e-bookom, które dostępne są w formie elektronicznej. Powstaje jednak pytanie, co należy zrobić z książkami, które dostępne są już stare?
Stare, ale całkiem jare
Niektórzy patrzą na stare książki i widzą w nich tylko coś, co zbiera kurz. Nic więcej. Najchętniej zrobiliby z nich podpałkę do pieca lub na ognisko. No cóż, takich rzeczy nie można robić. Nie tylko dlatego, że obowiązujące przepisy tego zabraniają.
Tak się z książkami po prostu nie robi. Co więcej, może się okazać, że duża liczba osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, z jak cennymi eksponatami ma do czynienia w swoich domach. Lepiej więc pomyśleć o ich sprzedaży. W pierwszej kolejności warto udać się do antykwariatu, gdzie będzie można liczyć na profesjonalną wycenę.
Uwaga! Nie każda stara książka będzie coś warta, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby faktycznie zapytać o to, czy nie jest ona coś warta. Jeżeli w antykwariacie nic nie uda się załatwić, jest jeszcze kilka opcji do wyboru.
Wizyta w bibliotece
Stare książki na pewno zostaną z wielką radością przywitane w bibliotece. W szczególności, jeżeli te faktycznie dostępne są w dobrym stanie. Pewnie wiele osób dawno nie odwiedzało biblioteki (a szkoda!), ale ze starymi książkami warto udać się właśnie do takiego miejsca, ponieważ oni chętnie przyjmują takie cenne nabytki. Często można spotkać się z tym, że są oni w stanie przyjąć stare książki, jakie oddadzą do renowacji. Tak, aby móc nadać im drugie życie, dzięki czemu będą one cieszyć jeszcze nie jednego czytelnika.
Własna sprzedaż
Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby stare książki samodzielnie móc wystawić na sprzedaż. Chociażby w sieci. Tak, to jedna z najdogodniejszych form, która na dodatek nie wymaga zaangażowania specjalnie dodatkowych kosztów. W mediach społecznościowych znaleźć można różne grupy, gdzie ludzie sprzedają stare książki. Warto więc zacząć od takich miejsc.
Zawsze można spróbować także na tzw.pchlim targu, gdzie ludzie sprzedają “mydło i powidło”. Całkiem możliwe, że znajdą się takie osoby, które będą chętnie chciały zakupić takie książki. W szczególności, jeżeli ktoś będzie chciał wystawić je w atrakcyjnie niskiej cenie. Jak więc widać, nawet na takich starych książkach można zarobić “kilka groszy”.
Oprócz wyżej wymienionych sposobów, można spróbować także tzw.bookcrossing. Istnieje także możliwość, aby stare książki przekazać na cele charytatywne, gdzie zawsze zrobią z nich użytek.
